www.goncza.fora.pl
Forum Chorągwi Gończej
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum www.goncza.fora.pl Strona Główna
->
Stroje i wyposażenie.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Grunwald
----------------
Wymagania sprzętowe
Stroje i wyposażenie.
Obóz
Galeria Gończej
Dział techniczy
Spotkania, treningi, walki...
Na luzie
----------------
Karczma
Sprzedam, kupię, zamienię...
Książki o historii i nie tylko...
Na początek
----------------
Co i jak na Forum
Lochy
----------------
Tematy zamknięte lub nieaktualne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Karasu
Wysłany: Śro 8:22, 13 Sie 2008
Temat postu:
Niech zatem uzupełnią owi archeologowie i odrobiną swej rozległej wiedzy w temacie niech się z nami podzielą.
Pozdrawiam
Rita
Wysłany: Wto 18:26, 12 Sie 2008
Temat postu:
Ja tą date podawałam z pamięci, padła podczas rozmowy dwóch archeologów, a może i trzech, na wartowni Gończej
Iza
Wysłany: Wto 18:24, 12 Sie 2008
Temat postu:
właściwie nie ma dowodów ikonograficznych na barbutę na terenach Polski (P. Nowakowski "Arsenały domowe rycerstwa polskiego w średniowieczu" )
Ale temat nie o zbrojach. Zgadzam się, że powinniśmy bazować na wszystkich źródłach dostępnych, ale też może się zdarzyć, że za jakiś czas wykopią coś, co nam wszystko do góry nogami wywróci. Jednak to w ewentualnej przyszłości.
Rita
Wysłany: Wto 18:21, 12 Sie 2008
Temat postu:
No własnie - ja podaje źródła północne, Francja, Niemcy, Niedrlandy, Czechy, ponieważ stamtąd importowaliśmy modę.
Jesli ktos chce odtwarzac Włoszke z Lombardii handlującą suknem, czy Wenecjankę, czy co tam chce innego, niechże to będzie spójna rekonstrukcja całej postaci, od czubków butów po czubek głowy, zgodna z przekazami graficznymi, literackimi i wykopaliskowymi z danego regionu.
W Polsce pierwsze importy włoskie najlepiej sprawdzac po uzbrojeniu, bo nowinki tego typu najszybciej sie przyjmowały, a pierwszą barbute, o ile pamięc nmie nie myli mamy datowaną w 1450 roku.
Zatem istnienie sukienki odcinanej w pasie w czasach okołogrunwaldzkich na naszym terenie, wg. współczesnego stanu naszej wiedzy jest niemożliwe. Oczywiście ubiory były często sztukowane, ale odcięcie nie wynika wtedy z konstrukcji stroku, tylko z łączenia ze soba poszczególnych paneli materiału. Po raz kojeny polecam przyjrzenie sie wykopaliskom publikowanym s stronie pana Carlssona, gdzie bardzo dokładnie to widać.
Sowa
Wysłany: Wto 18:20, 12 Sie 2008
Temat postu:
No nie powinny, ja np uwazam ze kamizelki wchodzic powinny, bufy na rekawach tez, ale tylko po stronie krzyzackiej lub w choragwiach najemnych. Ja widac czesc tak a czesc nie.
Jagodka
Wysłany: Wto 18:16, 12 Sie 2008
Temat postu:
krótki rękaw się widuje już przed 1420r, z dopinanymi do niego dłigimi gorzej
Jagodka
Wysłany: Wto 18:16, 12 Sie 2008
Temat postu:
No to suknie z dopinanymi rękawami też nie powinny wchodzić
Iza
Wysłany: Wto 18:14, 12 Sie 2008
Temat postu:
Jeżeli więc weźmiemy pod uwagę 1425 r jako początek renesansu, to dalej ramy czasowe (jeśli mówimy o Grunwaldzie) kończą się na 1420r. Oczywiście jak zwykle znajdą się za i przeciw. Dlatego chodzi też o umowne rozumienie pewnych standardów czasowych. W końcu zakładamy, że większość ludzi choć z grubsza potrafi rozgraniczyć renesans i średniowiecze.
Jagodka
Wysłany: Wto 18:12, 12 Sie 2008
Temat postu:
jestem w trakcie szycia rekonstrukcji herjolfsnes no.41, szukałam pomocy ikonograficznych, nie znalazłam go we wczesno piętnastowiecznym malarstwie, co mnie dosyć mocno zmartwiło. Datowanie na stronie M.C. mówiło o drugiej połowie czternastego wieku, czy ten typ odzieży nagle wyparował, czy też nie był popularny poza Islandią?
Sowa
Wysłany: Wto 18:07, 12 Sie 2008
Temat postu:
A za poczatek renesansu odziezy nie uwaza sie pierwszych odcinan sukni datowanych na 1425 ? Polska jest wzgledem francji przesunieta o jakies 20 lat w tył. Wzgedem wloch az 30 lat. Zalezy tez kto kogo odtwarza.
Z takich zrodel moze czerpac.
Rita
Wysłany: Wto 18:02, 12 Sie 2008
Temat postu:
Dlaczego? Skąd takie mniemanie? Jesli chodzi o Niderlandy i Francję, gdzie tworzyli wymienieni przez mnie malarze, to to, co możemy znaleźć u nich w obrazach pokrywa sie z wykopaliskami i ciuchami datowanymi na początek XV wieku. Z tego mozna wysnuć tylko wniosek, że sztuka krawiecka zmieniała sie powoli, skoro 50 lat później krój sukni z Moy był tak samo popularny, jak na początku stulecia.
Wczesny Renesans na północy Eurpoy, bo raczej nie odtwarzamy południa zaczyna sie w okolicach 1470 roku - z resztą, datowanie początków nowej epoki u kazdego autora publikacji historycznych jest inne - Mojżesz Slutera jest wyznacznikiem dla rzeźbiarzy, a dla literatów znów na przykład Boccacio czy Petrarka. Albo data wydania Biblii Gutenberga.
Sowa
Wysłany: Wto 17:51, 12 Sie 2008
Temat postu:
tak ale rekonstrukcje beda obejmowaly te rejony w ktorych juz zaczal sie wczesny renesans a nie trwalo jeszcze pozne sredniowiecze
Rita
Wysłany: Wto 13:39, 12 Sie 2008
Temat postu:
Bazujemy na malarstwie dlatego, ze opisy strojów zachownae najczęsciej w spoisach testamentowych sa wysoce ogólnikowe i nie da się z nich często dowiedzieć nawet o jaki typ ubioru chodzi. A wielu tez i nie wykopano - nie mamy żadej houppelandy wyciągniętej z ziemi.
Poza tym, zależy jakie malarstwo masz na myśli, i w którym okresie, bo np. Fouquet malował szwy sukien w swoich obrazach, to samo van der Weyden czy van Eyck. Owszem, to późni malarze, ale majac ich prace i wykopaliska datowane na początek XV wieku [Islandia itd.] mamy szansę zrekonstruować wygląd danego stroju od strony technicznej.
Juliusz
Wysłany: Wto 12:31, 12 Sie 2008
Temat postu:
Cytat:
Jeśli chodzi o suknie mocno dopasowane, to kwestia krawiectwa, i dpoasowywania ubioru na sobie. Zapinanie na haftki, jako niewidoczne nie było przedstawiane w malarstwie, ale sami możecie obejrzec pzedstawienia houppeland, w których widać, ze nie ma żadnych sznurowań ani guziczków, a jednak są zapięte po same uszy.
Tak oftopujac malarstwo sredniowieczne bylo tak ubogie w tresci realistyczne (o czym polowa z was dobrze wie). Malarze mnie skupiali sie na takich rzeczach jak wiazania czy zapiecia hoppeland, wiec nie rozumiem dlaczego to jest glowne zrodlo wiedzy
staszek kula
Wysłany: Pon 18:57, 11 Sie 2008
Temat postu:
Drogi Wojciechu.
Odsylam do linkow , ktore na tym forum zaistnialy 11 listopada ubieglego roku jako "ciekawe linki". Tam sa wszystkie potrzebne informacje. a jesli potrzebujesz cos jeszcze to podaj o jakie elementy stroju chcesz sie zapytac. Posatramy sie jak najszybciej udzielic tobie jak rowniez i innym czlonkom choragwi odpowiedzi na zadane pytania podparte ikonografia, sposobami wykonania itp.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin